Minęło osiem lat, odkąd ostatni bezpośredni lot Qantas połączył Wellington ze słonecznym Brisbane, ale w niedzielę o 15:25 pierwszy nowy codzienny lot wyląduje w stolicy.
Trasa ta poszerza obecność australijskich linii lotniczych w Wellington o 28 lotów w obie strony obsługiwanych tygodniowo przez Tasman, czyli więcej niż Air New Zealand.
Trasa Wellington–Brisbane będzie obsługiwana pod marką regionalnej linii lotniczej Qantaslink, obsługiwanej przez Alliance Airlines.
Tym, co czyni tę usługę wyjątkową, jest fakt, że używany samolot nie jest jednym z tych, które obecnie działają w Nowej Zelandii.
Embraer E190 to jednonawowy odrzutowiec dalekiego zasięgu. Posiada 94 miejsca siedzące w układzie 2-2. Powiedział na początku tego roku Brent Thomas, dyrektor operacyjny House of Travel Rzeczy Że E190 może otworzyć nowe możliwości dla Qantas w Nowej Zelandii.
„Zdecydowanie dużo bardziej otwarte jest na wschodnim wybrzeżu, poza standardowymi granicami Brisbane, Sydney i Melbourne. [routes]powiedział Tomasz.
Linie Air New Zealand obsługują obecnie codzienne loty między stolicą a Brisbane, a dyrektor generalny lotniska Wellington Matt Clarke powiedział, że usługa Qantas oznacza „lepszy wybór, konkurencję i komunikację”.
„Qantas wykonuje fantastyczną robotę, łącząc mieszkańców Wellington i nie możemy się doczekać, aż podróżnicy krajowi i zagraniczni przylecą na lotnisko w Wellington tego lata i później”.
Dyrektor generalny WellingtonNZ, John Allen, również opisał to jako „zwycięstwo w łączeniu przyjaciół i rodziny po obu stronach rzeki Tasman, które zapewni impuls dla przedsiębiorstw w mieście”.
Dojazd do Wellington zaplanowano codziennie o 15:25 i odlot o 16:25.