Szybki koszykarz z Nowej Zelandii, Neil Wagner, uważa, że pewne staranne planowanie pozwoliło Czarnym Czapkom wystartować podczas jego trasy po Anglii.
To była kluczowa wizyta, podczas której dwa testy z Anglią doprowadziły do finału Mistrzostw Świata z Indiami.
Wagner, Tim Sothey, Ross Taylor i PJ Watling opuścili Auckland w poniedziałek, aby dołączyć do reszty składu.
Bojowa lewa ręka twierdzi, że sesje treningowe w Nowej Zelandii przy użyciu unikalnego Duke Ball używanego w Anglii wyprzedzają harmonogram.
Czytaj więcej:
* Czarne czapki przybywają do Anglii
* Finał mistrzostw świata w testach: Atak czterech prędkości w grze o czarne czapki
* Czarne czapki zasługują na swoje miejsce w finale World Test Cricket Championship
„Był bardzo delikatny i wyraźnie miał inne właściwości niż Kookaburra” – powiedział Wagner.
„Sposób, w jaki trenowaliśmy przez ostatni okres, jest czymś, czego nie zawsze mieliśmy w przeszłości, mieliśmy zaplecze i namiot, a przed wyjazdem do Anglii przeszliśmy szereg treningów.
„W przeszłości huśtałeś się tam, robiąc tylko dwa ćwiczenia i być może jedno z nich wyjdzie z piłką książąt przed pierwszym testem, więc możesz się trochę spóźnić.
„Ale odrobina praktyki prowadząca do tego była bardzo pomocna, tylko dlatego, że jest trochę inny i oczywiście dostosowuje się do tego. To było naprawdę dobre przygotowanie i wszyscy są podekscytowani grą z nim w kręgle.
„Czasami musisz to wszystko kontrolować, ponieważ istnieje duże oczekiwanie, że piłka będzie dużo robić i się poruszać, ale czasami możesz się tam dostać i może być również płaska i powolna. Fajne jest to, że mamy bogactwo doświadczeń i chłopaki byli tam już wcześniej. „Abyśmy mogli się nawzajem karmić, a myśli odbijać się od siebie”.
Wagner powiedział, że testy przeciwko Anglii muszą być przeprowadzane na podstawie merytorycznej oceny i na pewno nie były postrzegane jako ćwiczenia przygotowujące do egzaminu na tytuł przeciwko Indiom.
Nie będziemy traktować tych dwóch meczów testowych z Anglią jako rozgrzewki [for the WTC final]Powiedział Wagner.
„Wiem na pewno, że wyjdziemy i będziemy dumni ze sposobu, w jaki graliśmy w krykieta testowego i chcemy wygrywać mecze testowe dla Nowej Zelandii”.
Krykiet w Nowej Zelandii
Trener Black Cubs Gary Steed jest zadowolony z wysiłków swojego zespołu tego lata.
Wagner, któremu warunki panujące w Anglii nie były obce po doświadczeniach w tamtejszym hrabstwie, sprosta wyzwaniu, zwłaszcza w barwnych Joe Lords.
– Fajną rzeczą jest to, że nerwy i nieznane są daleko. Grałem teraz w Lords już dwa razy – powiedział.
„Zagrałem tam jedno przesłuchanie w 2013 roku i kilka gier powiatowych, więc miło jest się tam dostać, gdy sprawy wyglądają znajomo. Czasami możesz się tam dostać i trochę poszukać, ale spodoba ci się całe doświadczenie i wszystko, ponieważ dorastanie jako dziecko chce tam być. ”I wszystkie te rzeczy.
„Po tym, jak tam byliśmy i graliśmy na tych stadionach, byliśmy w takich warunkach, więc dobrze jest tam jechać i biegać, wiedząc, czego się spodziewać”.