Kaczyński rozmawiał z Wojciechowskim w piątkowe popołudnie i poprosił go o rezygnację ze stanowiska – powiedzieli POLITICO pracownicy Komisji Europejskiej, dodając, że Wojcichowski „poważnie się nad tym zastanawiał”.
Rolnicy w Polsce Ograniczone drogi i główne przejścia graniczne z Ukrainą w piątek na początku miesięcznej serii protestów w całym kraju. Rolnicy żądają zaprzestania importu produktów rolnych z Ukrainy i wdrożenia zielonej polityki UE – żądania odbiły się echem w protestach w całej Europie. Poprosili także o dodatkowe pieniądze na hodowlę zwierząt.
Kilku polskich polityków, w tym wicepremier PSL Władysław Kosiniak-Kamysz, skrytykowało Wojciechowskiego i wezwało do jego rezygnacji.
„Jeden człowiek w Europie zjednoczył wszystkich europejskich i polskich chłopów przeciwko proponowanej przez niego reformie. To jest Janusz Wojciechowski. Podaj się do dymisji!” – stwierdził Kosiniak-Kamis.
Na zaledwie kilka miesięcy swojej kadencji Wojciechowski od dawna uważany jest za komisarza kulawego, agitującego na rzecz nieudanej próby PiS zdobycia trzeciej kadencji w wyborach powszechnych jesienią ubiegłego roku. Jego powtarzające się nieobecności w Brukseli wywołały krytykę, że „odszedł po cichu”.
Wójcichowski opublikował post w czwartek List otwarty Na platformie X podejmował działania na rzecz pomocy rolnikom w Polsce, m.in. lobbując za ograniczeniami w imporcie ukraińskich towarów i zwiększeniem w czasie ostatniej reformy dofinansowania dla hodowców bydła. Wspólna polityka rolna.
Ta historia została zaktualizowana.