Polak osadzony w więzieniu przez indonezyjski sąd w 2018 r. mieszkał w pokoju w odległym wnętrzu Papui, przy ograniczonej pomocy polskiego rządu i bez litości Dżakarty, po tym, jak jako turysta przeprowadził się do zachodniej Papui.
Jakub Skripski, aresztowany w zachodniej Papui, odsiaduje siedmioletni wyrok za zdradę stanu, gdzie indonezyjscy prokuratorzy oskarżyli go i miejscowego Simona Magala o pro-papuańskich aktywistów spiskujących przeciwko rządowi. Pokazowe śledztwo.
Skripsky, pierwszy obcokrajowiec skazany za spiskowanie w celu obalenia rządu Indonezji, został początkowo skazany na pięć lat więzienia, a Magal na cztery lata więzienia, ale po nieudanej apelacji dodał jeszcze dwa lata.
Skripsky, który zaprzecza oskarżeniu o zdradę stanu, został uwięziony w Vamena, w prowincji Highlands w Papui. Obrońcy praw człowieka wyrazili zaniepokojenie jego pogarszającym się stanem zdrowia. Prośba Skripsky’ego o przeniesienie do innych lokalizacji w Indonezji nie spełniła się.
Parlament Europejski uznał Skripsky’ego za więźnia politycznego, ale Jego wezwanie dwa lata temu Jego przeniesienie do Polski spotkało się z głuchotą w Dżakarcie, gdzie rząd nadal ogranicza dostęp poza zachodnią Papuą.
„Władze starają się izolować mnie tak bardzo, jak to możliwe. Najpierw wysłali mnie do Wameny. Tutaj trzymają mnie w małej policyjnej celi, a nie w prawdziwym więzieniu” – powiedział Skripsky. RNZ Pacyfik Poinformowany przez swojego prawnika, który spotkał się z nim w listopadzie.
Skripsky nie zaprzeczył, że spotkał pokojowych bojowników o wolność w zachodniej Papui. Ale biorąc pod uwagę powszechne niezadowolenie indonezyjskiego reżimu wśród zachodnich Papuasów, trudno byłoby pozostać w regionie i spotkać się z plemieniem mającym poważne aspiracje niepodległościowe.
„Ich intencje są jasne” – powiedział Skrzypski indonezyjskim urzędnikom.
„Ich sprawa przeciwko mnie jest bardzo słaba i śmieszna. Nie mogę uwierzyć, że wygrają, ponieważ opozycja jest tak słaba”.
Wcześniejsze sprawy w Papui przeciwko obcokrajowcom, którzy aresztowali i przetrzymywali w Papui obywateli Szwajcarii i Francji, doprowadziły do szybkiej interwencji odpowiednich rządów i ich uwolnienia. Według Skrypskiego było to spowodowane „potężnymi rządami za nimi”.
Powiedział, że dwóch urzędników polskiej ambasady w Indonezji pomogło mu w prostych praktycznych sprawach będących w ich zasięgu.
„Ale prawdziwy nacisk dyplomatyczny może pochodzić tylko ze strony MSZ. Wstydzą się. Petycja do polskiego rządu o podjęcie działań przygotowana przez moich przyjaciół została z kiepskiego powodu odrzucona” – wyjaśnił.
Tymczasem Skripsky przyznał, że uwięzienie go dotknęło.
„Przeludnienie to problem. Ale jest wszędzie. Nieregularne zachowanie więźniów pod wpływem dymu papierosowego, hałasu i stresu. To wszystko źle na mnie wpływa. Ale co można zrobić?
Jeśli uniknie pełnego wyroku, Skripsky powiedział, że napisze książkę o swoim doświadczeniu, ale ma nadzieję, że nie zostanie zamordowany ani nie zniknie. Munir Said Talib indonezyjski działacz na rzecz praw człowieka, który ujawnił zatrucie arszenikiem podczas lotu z Dżakarty do Amsterdamu w 2004 r. lub ujawnił indonezyjskie nadużycia wojskowe w Timorze Wschodnim; Mark Worth Australijski dziennikarz i filmowiec, który zmarł w Zachodniej Papui w 2004 roku, dwa dni po tym, jak ABC ogłosiło swój dokument. Kraina Porannej Gwiazdy, będzie wyświetlany w całej Australii.
Sprawa Skrzypskiego ilustruje zarówno wrażliwość rządu Indonezji na walkę o niepodległość w zachodniej Papui, jak i nieskuteczność radzenia sobie z nią przez społeczność międzynarodową. Ale nie był jedynym więźniem Papui oskarżonym o zdradę stanu.
W indonezyjskich więzieniach przebywa co najmniej tuzin papuaskich więźniów politycznych, a lista ta może wkrótce wzrosnąć, gdy ośmiu studentów zostało oskarżonych o zdradę podczas protestu z okazji 60. rocznicy ogłoszenia niepodległości w Papui Zachodniej w zeszłym tygodniu.