Ponieważ stwardnienie rozsiane (SM) tak bardzo zmieniło moje życie w krótkim czasie, teraz walczę z problemami zdrowia psychicznego.
Od początku nowego roku sytuacja jest szczególnie trudna. Styczeń zazwyczaj spędzam na pracy, planowaniu wakacji i przeglądaniu kalendarza w celu zorganizowania wydarzeń rodzinnych. Ale w tym roku po raz pierwszy nie pracuję. Ze względu na rosnące problemy z poruszaniem się w związku ze stwardnieniem rozsianym straciłem 20-letnią karierę w ochronie. Było to dla mnie ogromne wyzwanie, ale nie miałem wyboru. Moja praca wymagała ode mnie bycia na nogach przez 12 godzin, obsługiwania budynków, radzenia sobie z agresywnymi sytuacjami i patrolowania terenu.
Ta zmiana mocno mnie uderzyła i zmusiła do oceny wielu różnych aspektów mojego życia.
Szukam wsparcia
Szybko stało się jasne, że potrzebuję wsparcia w walce ze skutkami stwardnienia rozsianego. Skontaktowałem się więc z moim lekarzem rodzinnym i rozmawiałem z nim o moich złych uczuciach. Niestety, na wizytę u doradcy będę musiał poczekać kilka miesięcy – wyjaśnił.
Następnie rozmawiałem z moją żoną Lisą i rozmawialiśmy o tym, jak stawić czoła nowemu stylowi życia i zaakceptować go. Pokazałeś mi wszystkie pozytywne strony, jakie mam, i pokazałeś, jak bardzo wszyscy byli ze mnie dumni. Nasza rozmowa pomogła odbudować utracone zaufanie.
Być może praca w ochronie nie jest już możliwa, ale to nie znaczy, że nic nie robię. Po zdiagnozowaniu u mnie stwardnienia rozsianego w sierpniu 2022 r. założyłam podcast i założyłam bloga strona internetowa Oraz konta w mediach społecznościowych, aby szerzyć informacje o tej chorobie. Te ruchy dały mi dużo do skupienia.
Poza tym zawsze lubiłem grać w gry komputerowe, żeby się zrelaksować i oderwać myśli od prawdziwego życia, więc teraz spędzam na tym więcej czasu. Teraz, gdy pogoda w Wielkiej Brytanii nieco się poprawiła, będę więcej zajmować się ogrodnictwem, co jest jednym z moich głównych zainteresowań.
Kiedy to piszę, słucham muzyki i odczuwam emocje, ale w dobrym tego słowa znaczeniu. Cofnięcie się o krok i zastanowienie się nad wszystkimi dobrymi rzeczami w moim życiu naprawdę pomogło mi spojrzeć na wszystko z odpowiedniej perspektywy. Jestem z siebie dumna, że walczę, zamiast się poddać, i że nie pozwalam, aby stwardnienie rozsiane kontrolowało mnie i moje życie.
Otwarta rozmowa o tym, co czuję, również ogromnie mi pomogła. Pozwolenie moim uczuciom wypłynąć na powierzchnię, a następnie radzenie sobie z nimi – zamiast je ukrywać i pozwalać, aby negatywność przejęła kontrolę – napełnia mnie prawdziwą pozytywnością.
Uwaga: Wiadomości o stwardnieniu rozsianym dzisiaj Jest to portal z najświeższymi wiadomościami i informacjami na temat tej choroby. Nie udziela porad lekarskich, Parsknąłlub leczenie. Treść ta nie ma na celu zastąpienia profesjonalnej porady lekarskiej, diagnozy lub leczenia. W przypadku jakichkolwiek pytań dotyczących stanu zdrowia należy zawsze zasięgnąć porady lekarza lub innego wykwalifikowanego pracownika służby zdrowia. Nigdy nie lekceważ profesjonalnej porady lekarskiej ani nie zwlekaj z jej zasięgnięciem z powodu czegoś, co przeczytałeś na tej stronie. Opinie wyrażone w tej kolumnie nie są opiniami Multiple Sclerosis News Today ani jej spółki-matki, BioNews, i mają na celu stymulowanie dyskusji na temat kwestii związanych ze stwardnieniem rozsianym.
„Podróżujący ninja. Rozrabiaka. Badacz bekonów. Ekspert od ekstremalnych alkoholi. Obrońca zombie.”