New Zealand Rugby ogłosiło, że Wayne Smith cofnął się od ściany, aby dołączyć do All Blacks i Black Ferns w „wyjątkowej i nowej” roli trenera.
NZR potwierdził dziś rano, że Smith będzie nadzorował zespoły jako trener wydajności, a jego rola skupia się również na mentorowaniu i wspieraniu głównych trenerów każdej ze stron.
„Mam głębokie przywiązanie i miłość do każdego zespołu, który nosi czarną koszulkę, zwłaszcza Black Ferns i All Blacks” – powiedział Smith.
„Mam również silne relacje z głównymi trenerami i wieloma zawodnikami, więc czuję, że ta rola w obu zespołach jest naturalnym dopasowaniem i mam nadzieję, że wniosę coś do obu środowisk i wniosę swój wkład”.
Smith odszedł z międzynarodowej sceny rugby w zeszłym roku po tym, jak poprowadził Black Ferns do domowej chwały w Pucharze Świata mniej niż 12 miesięcy po przejęciu tej roli.
Jego następcą został były Maestro of the Sevens, Alan Ponting.
Wcześniej służył w koszulce jako asystent trenera All Blacks zarówno dla Sir Stephena Hansena, jak i Sir Grahama Henry’ego, a sam był trenerem All Blacks w latach 2000-2001.
NZR powiedział dziś rano, że Smith rozpoczął już współpracę z Bunting, aby pomóc Czarnym Paprociom, ale nie będzie zaangażowany w All Blacks aż do tegorocznego Pucharu Świata w Rugby, kiedy trener Crusaders Scott Robertson przejmie odejście Iana Fostera.
Smith powiedział, że zamierza naciskać na swoich uczniów, aby nadal rzucali wyzwanie konwencjom i zachęcali ich do myślenia nieszablonowego, podobnie jak wprowadził ofensywny styl rugby, który pomógł Czarnym Paprociom pokonać Anglię w zeszłorocznym finale Pucharu Świata.
„Ważne jest, aby jako trenerzy brać pod uwagę różne perspektywy i rozwiązania” – powiedział.
„Gdy wkraczamy w nową erę dla gry, mocno wierzę w znaczenie różnorodności, relacji i ludzi. Jako trener miałem szczęście, że zapoznałem się z tym przez całą moją karierę”.
„Dożywotni biegacz. Pionier piwa. Guru micasica. Specjalny w popkulturze w ogóle”.