Amerykańskie i japońskie zespoły poszukiwawcze znalazły pięć ciał we wraku amerykańskiego samolotu wojskowego, który rozbił się w zeszłym tygodniu w pobliżu wyspy Jakuszima.
Samolot, hybryda CV-22 Osprey, przewoził osiem osób, gdy rozbił się w zeszłym tygodniu. Wcześniej odnaleziono tylko jedno ciało.
Jak dotąd odnaleziono dwa z pięciu ciał znalezionych w poniedziałek.
Incydent skłonił Tokio do zażądania od Stanów Zjednoczonych uziemienia samolotów Osprey w Japonii.
W chwili wypadku Osprey odbywał lot szkoleniowy z bazy lotniczej Korpusu Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych w prefekturze Yamaguchi i leciał w stronę bazy lotniczej Kadena na Okinawie.
Zanim rozbił się u wybrzeży, zażądał awaryjnego lądowania na wyspie Yokoshima.
Naoczni świadkowie poinformowali później, że samolot przewrócił się i zapalił, zanim się rozbił. Przyczyna wypadku pozostaje niejasna.
Dowództwo Operacji Specjalnych Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych podało w poniedziałkowym oświadczeniu, że wspólne zespoły amerykańskie i japońskie pracujące nad odnalezieniem samolotu „osiągnęły przełom, gdy ich statkom nawodnym i zespołom nurków udało się zlokalizować szczątki wraz z głównym kadłubem”. gruz”.
W oświadczeniu podano, że trwają próby wydobycia pozostałych członków załogi z wraku. Nie udało się ich jeszcze zidentyfikować.
Ciało pierwszej ofiary odnaleziono kilka godzin po wypadku.
Siły Powietrzne nazwały go na cześć sierżanta Jake’a Gallehera, 24-letniego mieszkańca Massachusetts, który był częścią jednostki wywiadowczej przydzielonej do bazy lotniczej Yokota w Japonii.
Wprowadzony po raz pierwszy w 2007 roku Ospreys działa zarówno jako helikopter, jak i samolot śmigłowy.
W innym wypadku, który miał miejsce w sierpniu, inny samolot Osprey rozbił się podczas ćwiczeń wojskowych w Australii, zabijając trzech amerykańskich żołnierzy piechoty morskiej i raniąc 20 innych.
W zeszłym roku w kolejnym wypadku Osprey na pustyni w Kalifornii zginęło pięciu żołnierzy piechoty morskiej.
Japonia – jedyny inny kraj obsługujący Ospreys – w zeszłym tygodniu tymczasowo uziemiła swoją flotę samolotów.
Zwróciła się także do Stanów Zjednoczonych o uziemienie 30 samolotów Osprey stacjonujących w Japonii do czasu przeprowadzenia inspekcji zapewniających ich bezpieczeństwo.
W odpowiedzi na zapytanie BBC Pentagon stwierdził, że jednostka, do której należał samolot, „nie prowadzi operacji lotniczych” i że Stany Zjednoczone „podejmują wszelkie odpowiednie środki bezpieczeństwa, tak jak robimy to podczas każdego lotu i każdej operacji”. ”
W ramach porozumienia wojskowego Japonia-USA Japonia zostanie w dużej mierze wykluczona ze śledztwa w sprawie incydentu.
Zasada ta oraz odmowa Stanów Zjednoczonych uziemienia swojej floty wywołały oburzenie w Japonii.
Zastępca sekretarz prasowej Pentagonu Sabrina Singh powiedziała, że Stany Zjednoczone „już zaczęły dzielić się informacjami o incydencie z naszymi japońskimi partnerami”.
„Mamy dobrą komunikację między naszymi wyższymi przywódcami i prowadzimy ciągły dialog na temat bezpieczeństwa lotnictwa i innych kwestii związanych z bezpieczeństwem”.
Ta historia została po raz pierwszy opublikowana przez BBC.