Dachy wystające z wody stają się częstym widokiem każdego lata w zbiorniku Lindoso w północno-zachodniej Hiszpanii.
W szczególnie suchych latach pojawią się części starożytnej wioski Aceredo, która została zatopiona trzy dekady temu, gdy dolina zalała tama hydroelektryczna.
Ale nigdy wcześniej cały szkielet wioski nie pojawił się w środku zwykle deszczowej zimy.
Niemal bez deszczu przez dwa miesiące i niewiele oczekiwanych w najbliższym czasie, ruiny Aceredo wywołują mieszankę emocji dla mieszkańców, gdy widzą zardzewiałą karoserię samochodu, wciąż tryskającą kamienną fontannę i starą drogę prowadzącą do tego, co kiedyś było lokalny pas.
Czytaj więcej:
* Pozostałości „zaginionej” wioski wynurzają się z włoskiego jeziora
* Zatopione starożytne miasto pojawia się ponownie podczas suszy na Filipinach
* Podczas 80-letniej suszy odkryto zatopione brazylijskie miasto
Rzeczy
W 2020 roku część Nowej Zelandii doświadczyła 61 dni z rzędu suszy. Dla wielu było to druzgocące.
Całe miejsce to winnice i drzewa pomarańczowe. Wszystko było zielone. „Było pięknie” – powiedział 72-letni Jose Luis Benin, który pod koniec dnia wędkowania zatrzymywał się z przyjaciółmi w pubie.
„Spójrz na to teraz”, powiedział Benin, który mieszka w tym samym hrabstwie, wskazując dno popękanego żółtego zbiornika. „To jest smutne.”
Podczas gdy suche regiony Półwyspu Iberyjskiego historycznie doświadczały okresów suszy, eksperci twierdzą, że zmiany klimatyczne zaostrzyły problem. W tym roku, przy rekordowych ilościach niewielkich lub zerowych opadów, rolnicy w Portugalii i Hiszpanii, którzy uprawiają rośliny w całej Europie, obawiają się, że ich uprawy w tym sezonie zostaną zrujnowane.
W ciągu ostatnich trzech miesięcy 2021 r. Hiszpania odnotowała tylko 35 procent średnich opadów, jakich doświadczyła w tym samym okresie od 1981 do 2010 r. Od tego czasu prawie nie było deszczu.
Według krajowej agencji meteorologicznej AEMET, w tym stuleciu dopiero w 2005 roku był miesiąc styczeń, w którym prawie nie padało. Władze poinformowały, że jeśli chmury nie zostaną uwolnione w ciągu najbliższych dwóch tygodni, potrzebne będzie nadzwyczajne wsparcie dla rolników.
Ale Ruben del Campo, rzecznik serwisu pogodowego, powiedział, że opady poniżej średniej w ciągu ostatnich sześciu miesięcy prawdopodobnie utrzymają się jeszcze przez kilka tygodni, mając nadzieję, że wiosna przyniesie bardzo potrzebną ulgę.
Chociaż tylko 10 procent Hiszpanii zostało oficjalnie ogłoszone „długotrwałą suszą”, duże obszary, szczególnie na południu, borykają się z poważnymi niedoborami, które mogą wpłynąć na nawadnianie upraw.
W listopadzie dolina wokół rzeki Gwadalkiwir w południowo-zachodniej Hiszpanii została ogłoszona długotrwałą suszą. Jest teraz centrum A Zażarty spór środowiskowy o prawa do wody w pobliżu Parku Narodowego DoñanaŚwiatowego Dziedzictwa UNESCO. Regionalny rząd Andaluzji chce przyznać prawa do wody rolnikom na gruntach w pobliżu parku, ale krytycy twierdzą, że posunięcie to jeszcze bardziej zagrozi i tak już ważnemu schronieniu dzikiej przyrody.
„Ostatnie dwa lub trzy lata były suche, z tendencją do coraz mniejszych opadów”, powiedział Andres Gongora, 46-letni hodowca pomidorów z południowej Almerii.
Góngora, który spodziewa się, że woda, której używa z zakładu odsalania, będzie racjonowana, jest nadal w lepszej sytuacji niż inni rolnicy specjalizujący się w pszenicy i zbożu do karmienia zwierząt gospodarskich.
„Tegoroczne zbiory zbóż zostały utracone” – powiedział Gongora.
Inne obszary w środkowej i północno-wschodniej Hiszpanii również odczuwają oparzenia.
Czołowe stowarzyszenie rolników i hodowców w Hiszpanii, COAG, ostrzega, że w tym roku połowa hiszpańskich gospodarstw jest zagrożona suszą. Mówi, że jeśli w przyszłym miesiącu nie będzie ulewnych deszczy, rośliny zasilane deszczem, w tym zboża, oliwki, orzechy i winnice, mogą stracić od 60 do 80 procent swojej produkcji.
Ale stowarzyszenie jest również zaniepokojone uprawami, które opierają się na nawadnianiu, a zbiorniki wodne wynoszą mniej niż 40 procent ich pojemności na znacznej części południa.
Lewicowy rząd Hiszpanii planuje przeznaczyć ponad 570 milionów euro (975 milionów dolarów nowozelandzkich) z Funduszu Odzyskiwania Epidemii Unii Europejskiej na zwiększenie wydajności systemów irygacyjnych, w tym integrację systemów energii odnawialnej.
Hiszpański minister rolnictwa Luis Planas powiedział w tym tygodniu, że rząd podejmie środki nadzwyczajne, jeśli w ciągu dwóch tygodni nie będzie padać. Prawdopodobnie będą one ograniczać się do korzyści ekonomicznych w celu złagodzenia strat upraw i dochodów rolników.
Sąsiedni Portugalia też widziała trochę deszczu Od października ubiegłego roku. Według krajowej agencji meteorologicznej IPMA, do końca stycznia 45 procent kraju doświadczało „ekstremalnych” lub „ekstremalnych” warunków suszy.
Opady deszczu od 1 października do stycznia były o połowę mniejsze od średniej rocznej w okresie czterech miesięcy, alarmując rolników cierpiących z powodu braku trawy dla ich zwierząt gospodarskich.
Co niezwykłe, nawet północna Portugalia jest sucha i tej zimy wybuchły tam pożary. Na południu świerszcze śpiewają już w nocy i pojawiły się komary – tradycyjne oznaki lata.
IPMA nie spodziewa się ulgi przed końcem miesiąca.
Według klimatologa IPMA Vanda Pearce, Portugalia odnotowała wzrost częstotliwości susz w ciągu ostatnich 20-30 lat, ponieważ opady spadają, a temperatury rosną.
„To część kontekstu zmian klimatycznych” – powiedział Peiris. Associated Press.
Perspektywy są ponure: naukowcy szacują, że do końca stulecia Portugalia odnotuje spadek średnich rocznych opadów o 20 do 40 procent.