Erebus Camaro nr 1 był szóstym samochodem na torze, a Kostecki przejechał typowo wymagające okrążenie, zatrzymując zegary z czasem 1:10,3150 sekundy, pobijając rekord Willa Browna o 0,2836 sekundy.
Następny był debiutant Ryan Wood, który nie uzyskał czasu z powodu uderzenia podczas hamowania, zanim Broc Feeney, Cam Waters i Matt Payne nie zbliżyli się do Kosteckiego o pół sekundy.
Ostatnie okrążenia wykonano, gdy wczesne chmury ustąpiły miejsca jasnemu słońcu, co najwyraźniej miało wpływ na przyczepność toru.
Kostecki i Brown staną w pierwszym rzędzie przed Jacques’em Le Brocqiem, Chazem Mostertem, Finneyem, Payne’em, Watersem, Ritchiem Stanwayem, Jamesem Goldingiem i Woodem.
Skutek był odkupieniem dla Kosteckiego, który sobotnią serię rzutów karnych zakończył na samym dole rankingów z powodu naruszenia zasad miejsca postojowego.
„Cieszę się, że dzisiaj to dostałem, to rekompensuje to, co wydarzyło się wczoraj” – powiedział Kostecki.
„Wczoraj samochód spisał się naprawdę dobrze w wyścigu, dzisiaj trochę go poprawiliśmy i wtedy był to statek rakietowy. Wielkie dzięki dla całej załogi, to było kilka wspaniałych tygodni”.
Oznaczało to dla Kosteckiego drugie pole position w ciągu dwóch tygodni po strzeleniu pierwszego gola w sezonie w Bathurst 1000.
Pierwszą nagrodę w wysokości 6500 dolarów wręczył Kosteckiemu założyciel Boost Mobile, Peter Adderton.
Z tej okazji nie tylko kierowca założył czapkę Boost Mobile, ale także cała załoga Erebus Motorsport, co stanowi zaskakujący zwrot w relacji między sponsorem a zespołem.
Na początku tego weekendu Erebus został ukarany grzywną w wysokości 5000 dolarów za nieotwarcie bram garażowych podczas imprezy Boost Mobile Gold Coast 500.
„Dożywotni biegacz. Pionier piwa. Guru micasica. Specjalny w popkulturze w ogóle”.