Cóż, pod koniec trzydziestki Igor Angulu pojawiał się w najlepszych ligach i strzelał gole wspólnie. Hiszpan, który w 2016 roku podpisał kontrakt z Górnickiem Zabrze, przez trzy kolejne sezony z rzędu był w czołówce napastników, zdobywając w tym czasie 23, 24 i 16 bramek. W zeszłym sezonie zadebiutował w indyjskiej Premier League i zdobył Złotego Buta z 14 golami dla FC Goa, który przegrał w półfinale ze zwycięzcą Mumbai City w rzutach karnych.
Dołączając do broniących tytułu mistrzów w kampanii ISL 2021-22, Angulo strzelił już osiem goli w siedmiu meczach i walczy o największą liczbę goli z Bartholomew Ogbeche, który jak dotąd strzelił dwie bramki w poprzednim meczu Hyderabad FC, by wskoczyć Angulo na szczyt. .
Ale w tym wywiadzie 37-letni Angolo, produkt Athletic Bilbao, który reprezentował Hiszpanię na poziomach Under-19, Under-20 i Under-21, mówi, że to dopiero początek. Opowiedział też o tym, dlaczego przeprowadził się do Bombaju, o swojej długowieczności i pracy z trenerem młodszym od niego o rok. Fragmenty:
Siedem goli, osiem meczów, wśród najlepszych strzelców – to dobry początek dla ciebie w tym sezonie, prawda?
Tak, oczywiście. To był dobry początek, ale to dopiero początek. Cieszę się, że mogłem pomóc mojemu zespołowi osiągnąć cele, ale nasze cele jako grupy są większe.
Wystartowałeś w Premier League z FC Goa w zeszłym sezonie i wyłoniłeś się jako Złoty But. Dlaczego w tym semestrze wyjechałeś do Bombaju?
Bombaj grał świetną piłkę nożną, aby zostać mistrzem w zeszłym sezonie. Ambicją klubu jest wygrywanie, co idealnie pasuje do moich pomysłów. Poza tym gramy w Lidze Mistrzów AFC i jest to dla mnie ogromna motywacja do gry na najwyższym możliwym poziomie z najlepszymi graczami w Azji. Miałem też okazję dołączyć do innych klubów, ale kiedy pojawiła się możliwość dołączenia do Bombaju, nie musiałem się zastanawiać.
(Wraz z Alberto Nogueira, Angulo został pominięty w składzie FC Goa w Lidze Mistrzów AFC w zeszłym sezonie z powodu zasady 3+1 dla obcokrajowców w rozgrywkach, która mówi, że importer pochodzi z kraju członkowskiego AFC.) Następnie trener Juan Ferrando skupiony na obronie i preferował Jorge Ortiza, który może grać jako szeroki i ofensywny pomocnik, jak obcokrajowiec na linii frontu)
Przeczytaj także: Młodzi Indianie czerpią satysfakcję z miejskiego życia
Niecały miesiąc po ukończeniu 38. roku życia konsekwentnie strzelałeś przez ostatnie kilka lat w polskiej lidze, a teraz w ISL. W co zamierzasz to włożyć?
Myślę, że to doświadczenie pomogło mi najbardziej. Większość bramek, które strzeliłem, padło po tym, jak skończyłem 30 lat. A ja wciąż jestem głodny. Dopóki moje pragnienie gry i wygrywania nie zniknie, ja też nie.
Grała w Hiszpanii, Polsce, Francji, Cyprze i Grecji. Jak twój poziom ISL wypada w porównaniu z niektórymi innymi turniejami, w których grałeś?
ISL to świetna liga. Myślę, że większość ludzi zapomina, że ta liga jest dopiero ósmy rok. Większość wymienionych przeze mnie krajów od dziesięcioleci organizuje ligi. Myślę, że mając to na uwadze, ISL ma świetny poziom futbolu i jest również dobrze zorganizowany. Jednak zawsze jest miejsce na ulepszenia, a zaangażowane kluby bardzo ciężko pracują, aby uczynić tę wielką ligę.
Mumbai mówi o rozwijaniu w drużynie młodych zawodników, zwłaszcza Indian. Jako jeden z najbardziej doświadczonych graczy w grupie, masz w tym jakąś rolę do odegrania?
Myślę, że mamy utalentowaną grupę młodych chłopców. Są tutaj, ponieważ są wystarczająco dobrzy, aby grać na najwyższym poziomie w Indiach i wiedzą o tym. Oczywiście cieszę się, że mogę im w jakikolwiek sposób przyczynić się i pomóc, ale to młoda i pewna siebie grupa. Widzę ich jakość na boisku każdego dnia i to tylko kwestia czasu, zanim pokażą ją wszystkim.
Jak ci się pracowało z nowym trenerem, Dee Buckinghamem? Jest młodym trenerem. W rzeczywistości jest o rok młodszy od ciebie…
Trenuje od 18 roku życia, więc jest prawdopodobnie jednym z najbardziej doświadczonych trenerów. Des to wspaniały trener i wspaniała osoba. Przyjechał tu z wieloma doświadczeniami i jest zwycięzcą. Ma swoje pomysły na to, jak odnieść sukces w tym sezonie i obronić mistrzostwo, i myślę, że jesteśmy na dobrej drodze.
Bombaj miał w zeszłym sezonie wielu zagranicznych napastników, takich jak Adam Le Fonder i Ugbechi. Jesteś twarzą nowej drużyny atakującej w tym sezonie. Czy to zwiększa presję na dostawy, zwłaszcza po sukcesie Bombaju w zeszłym sezonie?
Nie, nie ma presji. Wszyscy zawodnicy w tym klubie to utalentowani gracze i większość z nich wie, czego potrzeba, aby wygrać. Dla mnie na sukces drużyny składa się cały zespół, a nie tylko atak czy garstka zawodników. Mamy świetny zespół, który zna cele i role klubu.
Więc jakie są te cele dla ciebie i klubu?
Wygrać – po prostu. Wiem, że ten klub był bardzo udany w zeszłym sezonie i chcę pomóc i zrobić swoją część, aby przynieść więcej sukcesów w Bombaju. Gramy również w Lidze Mistrzów AFC i chcemy wyjść i dać z siebie wszystko, aby dobrze zagrać w prestiżowym turnieju.