Opowieści o odporności i regeneracji, duchu i pocie wciąż wyłaniają się z pokrytych bliznami dolin Hawke’s Bay.
przez Phila Penningtona rnz.co.nz
Jedna dotyczy łodzi Rissington, a druga dotyczy browaru/winiarni nad brzegiem rzeki Esk.
Winiarz Philip Barber właśnie zaopatrzył 12 000 butelek wina w Petane Wines.
Dokonano tego dzięki czystej sile woli, takiej jak Calvin Thomas z Werenaki.
Za dużo kopania?
„Tak, od poniedziałku”, powiedział Thomas, „Tak. Stosy dziur, bracie”.
Przypuszcza, że liczba taczek, które osobiście wymienił, była trzy razy większa niż całe życie reportera.
Wino utknęło w chłodni za 3-metrowym ładunkiem mułu w szopie, w której Philip Barber warzy wino, a jego brat Chris warzy piwo dla browaru Zeelandt.
Calvin utknął.
Jego szef Dave McClain, outsider zakładów fryzjerskich, nie prowadził działalności związanej z usługami leśnymi z powodu szkód powodziowych w Ban Pak, więc pojawił się, by pomóc wraz ze swoją załogą — i miał dobry pomysł.
Wycięli dwa otwory wielkości dorosłych w stalowych i drewnianych bokach szopy. Potem kopali. i kopać.
Po mule, do wina.
„Musieliśmy wkopać go od zewnątrz, żeby dostać się do środka” – powiedział McClain.
„A potem mieli wszystkie te skrzynki pełne wina, stąd zabraliśmy setki butelek… Niedziela, poniedziałek, zajęło to dwa dni”.
Butelki poszły do testów i, miejmy nadzieję, na aukcję, do zwrotu pieniędzy – wino nie było ubezpieczone.
Ale piwo Zeelandt warzone przez Chrisa Barbera w czterech na wpół zakopanych kadziach jest odpisem z powodu przerwy w dostawie prądu.
obok w restauracji, więcej pocenia się i drapania; Blok Glengarry osiąga wysoki poziom, aby pokazać, jak wysoki może być muł.
Christina Salmons sprząta za barem z około 14 kliknięciami Chrisa Barbera Brewinga.
Restauracja działa dopiero od 14 miesięcy, a Salmons dopiero niedawno wrócił.
„Planowałam przyjechać tutaj jako klientka, ale nie dotarłam” – powiedziała.
Philip Barber uważał, że mimo całkowitej ruiny jego hojności jest szansa, że dostanie swoją szansę.
„Gdyby Christopher chciał przerobić restaurację, na jednym hektarze zrobilibyśmy ładne, organiczne Chardonnay, może trochę Pinot Gris na jednym hektarze.
„Więc dwuhektarowa winnica zamiast pięciu, a reszta mogłaby być, nie wiem, Lucerna.
„Więc masz ładne, małe miejsce. Prawdopodobnie nie będziesz miał tu żadnych domów i prawdopodobnie nie będziesz chciał tu dłużej mieszkać”.
Mieszkali w pobliżu, ale jego żona Sarah powiedziała mu „Nie ma mowy”, nie w dół rzeki. „To znaczy, będę…”
W ciągu ostatnich kilku dni widział niesamowite rzeczy; Jego historia ponownego spotkania z Chrisem, kiedy myślał, że utonął, wywołała wiele wywiadów i została uchwycona w mocnym filmie z Stuff.
Doświadczył też wiele życzliwości.
Bardzo mile widziane ostatnie słowo dnia, aby zatrzymać się, pochodzi od Phillipa Barbera, który krzyczy, żeby przyszedł rzeczoznawca ubezpieczeniowy.