Prezydent Rosji Władimir Putin skrytykował to, co według niego jest zniekształconym medialnym przedstawieniem kampanii wojskowej Moskwy na Ukrainie. Spotkał się z matkami walczących tam żołnierzy rosyjskich.
„Życie jest znacznie trudniejsze i bardziej zróżnicowane niż to, co pokazują w telewizji, a nawet w Internecie. Czai się tam wiele podróbek, oszustw i oszustw” – powiedział Putin.
Spotkanie na Kremlu z kilkunastoma kobietami wiązało się z utrzymującą się niepewnością, czy w obliczu zagrożenia wznowione zostaną działania rekrutacyjne Ostatnie niepowodzenia na polu bitwy.
Putin tak powiedział Czasami rozmawia z żołnierzami Bezpośrednio telefonicznie, zgodnie ze scenariuszem Kremla i zdjęciami ze spotkania.
Czytaj więcej:
* Rosja montuje ostrzał rakietowy na odrodzone ukraińskie miasto
* Matki rosyjskich żołnierzy obwiniają Władimira Putina za robienie z ich synów „mięsa armatniego” na Ukrainie
* Doradca prezydenta Ukrainy Władimira Putina powiedział, że po porażkach na polu bitwy „obawiał się o swoje życie polityczne”
* Władimir Putin dystansuje się od strat Ukrainy
Rozmawiałem z (siłami), które zaskoczyły mnie swoim nastrojem i postawą w tej sprawie. „Nie spodziewali się ode mnie tych telefonów… (telefony) dają mi wszelkie powody, by powiedzieć, że są bohaterami” – powiedział Putin.
Niektórzy krewni żołnierzy skarżyli się, że nie zostali zaproszeni na spotkanie i bezpośrednio krytykowali przywództwo Putina, a także niedawną „częściową mobilizację”, która według przedstawicieli obrony doprowadziła do powołania 300 000 rezerwistów.
Olga Tsukanova z Rady Matek i Żon, ruchu utworzonego przez krewnych żołnierzy roju, powiedziała w wiadomości wideo w aplikacji do przesyłania wiadomości Telegram, że władze zignorowały zapytania i prośby jej organizacji.
„Jesteśmy tutaj w Moskwie, gotowi na spotkanie z tobą. Czekamy na twoją odpowiedź” – powiedziała, zwracając się bezpośrednio do Putina.
„Mamy ludzi w Ministerstwie Obrony, w Prokuraturze Wojskowej, silnych mężczyzn w Administracji Prezydenta… i matki po drugiej stronie. Rozpoczniecie dialog, czy się ukryjecie?” Niepotwierdzone doniesienia niektórych rosyjskich mediów wskazywały, że niektórzy kobiet, które spotkały się w piątek z Putinem (czas lokalny) Być członkiniami prokremlowskich ruchów społecznych, rządzącej partii Jedna Rosja czy lokalnymi przedstawicielkami rządu Putina.
Valentina Melnikova ze Związku Komitetów Matek Żołnierzy, rosyjskiej organizacji praw człowieka, powiedziała niezależnej gazecie Verstka na początku tego tygodnia, że jej członkowie nie zostali zaproszeni na spotkanie.
Od października krewni żołnierzy roju zorganizowali protesty w kilkunastu rosyjskich regionach, wzywając władze do zwolnienia ich krewnych ze służby na froncie i zapewnienia im odpowiednich racji żywnościowych, schronienia i wyposażenia.
Z doniesień AP, niezależnych rosyjskich mediów i aktywistów wynika, że wielu zmobilizowanych rezerwistów nie miało doświadczenia, było zobowiązanych do samodzielnego zakupu podstawowych artykułów, takich jak sprzęt medyczny i kamizelki kuloodporne, oraz nie przeszło odpowiedniego przeszkolenia przed wyjazdem. Niektórzy zostali zabici w ciągu kilku dni.
W Rosji utrzymują się obawy, czy Kreml może wznowić wysiłki mobilizacyjne, ponieważ siły ukraińskie kontynuują kontrofensywę na południu i wschodzie kraju. Moskwa poniosła szereg niepowodzeń na polu bitwy, tracąc terytorium w północno-wschodnim regionie Charkowa i południowego Chersoniu.
Podczas gdy rosyjscy urzędnicy ogłosili w zeszłym miesiącu, że „częściowa mobilizacja” została zakończona, krytycy ostrzegali, że może ona zostać wznowiona po zwolnieniu wojskowych urzędów rekrutacyjnych z corocznego jesiennego poboru w Rosji.