Po zdobyciu dużej uwagi na wycieczkę po szczycie najwyższego budynku na świecie w zeszłym roku, Emirates zrobiły to ponownie, podobnie jak większość przekaźników, tym razem jest „większa”.
oryginalny 33-sekundowa reklama z akrobatką Nicole Smith Ludvik Przebrani za stewardessę stoją na szczycie Burdż Chalifa. Ten pokaz miał uczcić złagodzenie ograniczeń w podróżowaniu między Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi a Wielką Brytanią.
Cóż, Emirates zorganizowały sequel i wprowadziły A380 do lotu.
Smith-Ludvik na początku żartobliwie mówi: „Wciąż tu jestem” prawdziwa miłość/ Bob Dylan zainspirował Written Cards, Zanim zapłaci za reklamę, Dubai Expo.
Czytaj więcej:
* Tak powstała niepokojąco niesamowita reklama muchowa
* Zobacz ogromne malowanie Emirates
* „Whoahhh”: alarmująca reklama linii lotniczych, którą ludzie uważają za fałszywą, jest w rzeczywistości prawdziwa
„Wow! Widzę Dubai Expo” to kolejna karta przed „Wreszcie, moi przyjaciele”, gdy leci specjalna okładka A380 Expo.
Na jej Instagramie Smith Ludwik Napisał: „Znowu to zrobiliśmy – ale większe! Sprawdź – wróciłem na szczyt i tym razem z moim #a380”.
W chwili pisania tego tekstu nie opublikowano żadnego filmu zza kulis, który pokazywałby dokładnie, jak daleko samolot znajduje się od szczytu 830-metrowego Burdż Chalifa. Nagranie z ziemi pokazuje A380 lecący nisko nad emiratem.
W pierwszym filmie mała załoga jechała windą na 160 piętro budynku, po czym przez kolejną godzinę wspinała się po schodach na szczyt wieży. Smith-Ludvik został następnie zaprzężony i przymocowany do słupa i znajdował się na specjalnie zbudowanej platformie o obwodzie zaledwie 1,2 metra przez prawie pięć godzin.
Smith-Ludvik jest członkiem bardzo małego klubu ludzi, którzy dostali się na szczyt najwyższego budynku na świecie – w tym aktora Toma Cruise’a i księcia Dubaju, Jego Wysokości Szejka Hamdana bin Mohammeda bin Rashida Al Maktouma.