Moment, w którym Mohammed Abbas, wschodzący talent krykieta z Nowej Zelandii, pojawił się jako dziecko.
Krykiet był dla Abbasa życiową pasją od tamtej pory, co nie jest zaskoczeniem, biorąc pod uwagę jego rodowód – były pierwszorzędny pakistański krykiecista Azhar Abbas, który grał także w Auckland i Wellington, jest jego ojcem.
19-latek był w tym tygodniu tematem rozmów reprezentacji mężczyzn do lat 19 w Lincoln dla Wellingtona, z którym spotkał się zaledwie cztery tygodnie temu. Abbas przeniósł się na południe od Auckland po tym, jak Azhar został mianowany nowym trenerem kręgli w Wellington Cricket.
Abbas jest typowany na świetlaną przyszłość i pokazał swoją klasę, zdobywając kolejne stulecia bez porażki, aby otworzyć turniej w tym tygodniu. Rób tak dalej, a pewnego dnia może zostać pierwszym czarnym kapeluszem Pakistanu.
Czytaj więcej:
* Mitchell Santner uwielbia pakistańskie prezentacje, takie jak seria ODI z poziomem Black Caps na poziomie 1-1
* Black Caps wyrównują serię ODI przeciwko Pakistanowi, gdy Devon Conway staje na drodze toną
* Sport ogarniający kontynent: tworzenie Europejskiej Ligi Krykieta
Uderzył w czwartym, trafiając 101 nie z 68 piłek w niedzielnym 50-biegowym zwycięstwie nad drużyną hrabstw północnych, z udziałem Rileya, syna trenera Anglii Brendona McColluma, który strzelił 48 w tym samym meczu.
Dzień później znów był w biegu, sprawiając, że 103 nie wypadło, gdy Wellington pokonał Central Districts ośmioma bramkami w poniedziałek, ścigając 267.
„[Back-to-back under-19 hundreds] To bardzo rzadkie, ale było setek jakości. Trener krykieta z Nowej Zelandii, Paul Wiseman, powiedział:
Podniebne sporty
Nowa Zelandia odniosła 79-biegowe zwycięstwo w Karaczi, dzięki sporemu partnerstwu drugiej bramki między Devonem Conwayem i Kane’em Williamsonem.
Abbas, pierwszorzędny praworęczny nietoperz, nie zadowala się samym zdobywaniem punktów. Jest postrzegany jako prawdziwa huśtawka do kręgli w lewo. Otworzył kręgle dla swojej drużyny Wellington U19 i po raz pierwszy w swojej karierze albo przyjął nową piłkę, albo zmienił właściciela.
Urodzony w Lahore, drugim pod względem liczby ludności mieście Pakistanu, Abbas przeniósł się do Nowej Zelandii, kiedy był singlem, po tym, jak w 2004 roku trafił do Wellington’s Karori Club, przez byłego NZ Richarda Petrie, Canterbury i Wellington.
Odkrył krykieta w młodym wieku i nigdy nie oglądał się za siebie.
„Pierwszego dnia, kiedy wszedłem, mój tata dał mi kij i graliśmy trochę w tenisa. Zacząłem grać całym moim krykieta dla mojego klubu krykieta, Eden Roskell [in Auckland],” Powiedział.
Abbas szeptem pozwala swojemu świerszczowi mówić.
Miał 11 lat, kiedy zdobył swój dziewiczy wiek dla Zachodu przeciwko Central w mistrzostwach Auckland po raz siódmy.
W pierwszej klasie liceum w King’s College Auckland rozegrał dwa mecze rozgrzewkowe przed pierwszym meczem i dołączył do drużyny w następnym sezonie – spędzając cztery lata w drużynie, której trenerem był były zawodnik z Nowej Zelandii Dipak. Patel.
„Jest w nim wiele do polubienia. Sprawia, że gra wygląda na tak łatwą. Ma fajną akcję w kręgle, a kijem uderza czysto i pięknie” – powiedział Wiseman.
„Świat jest wszędzie jasny, więc dobrze jest go zobaczyć”.
Trener Wellington Under-19s, Neeraj Chawla, spędził kilka ostatnich sezonów trenując przeciwko Abbasowi, kiedy był członkiem grupy wiekowej Auckland.
Rodzina Abbasów osiedliła się w stolicy w grudniu i Chawla był szczęśliwy, że nie musiał już planować konfrontacji z nim.
Chawla pracował z wieloma krykieciarzami w Wellington i powiedział, że Abbas był wyjątkowym graczem, bardzo przypominając mu Prachina Ravindrę, który ukończył grę w Nowej Zelandii.
„On myśli inaczej o grze. Myśli o grze w swoim wieku zupełnie inaczej. Jest bardzo dojrzały w swoim myśleniu i sposobie, w jaki patrzy na grę.
„Cieszymy się, że gra z nami i zdobywa te setki”.
Obserwując, jak Abbas uderzył w Lincoln w tym tygodniu, Chawla powiedział, że miło było widzieć go w środku. Jak na kogoś tak młodego miał pełen zakres uderzeń i potrafił szybko ocenić stan meczu i warunki na korcie.
„Myśli tylko o dobrej grze w krykieta i nie sądzę, żeby coś takiego czuł [pressure]. Dużo z nim rozmawiam o sporcie, a on tak naprawdę nie myśli o tych wszystkich rzeczach. On po prostu wie, że chce stawać się lepszy każdego dnia”.
Abbas skupił się bardziej na swoim wychowaniu w kręgle, ucząc się tego wszystkiego od ojca Azhara, który był praworęcznym melonikiem i cieszył się udaną karierą domową w Pakistanie.
Jako młodzieniec bawił się starymi nagraniami wideo pakistańskiej legendy zamachu na lewą rękę, Wasima Akrama, zanim rozpoczął poszukiwania dla Black Caps i rzucił kolejnego fastbacka na lewą rękę w Trent Bolt. Kane Williamson jest dla niego wzorem do naśladowania, jeśli chodzi o bicie, a nawet spotkał się z nim raz w hotelu i wdał się w rozmowę.
Wpływ Al-Azhara na jego grę był ogromny, ucząc go wszystkiego od najmłodszych lat i rozwijając jego umiejętności.
„Był ze mną przez całą moją karierę w krykieta. Był mentorem, udzielał mi wszystkich wskazówek i robił wszystko, aby mnie wspierać i rozwijać mój poziom, czy to z piłką, kijem, czy w grze. To on pomógł mi rozwinąć moje graj dalej”.
Będąc w Wellington dopiero od grudnia, Abbas dołączył do byłego klubu swojego ojca, Karuri, i jest podekscytowany możliwością reprezentowania go po raz pierwszy po mistrzostwach narodowych do lat 19.
Zarówno Wiseman, jak i Shula powiedzieli, że Abbas czułby się komfortowo grając w krajowego krykieta, ale chciał być cierpliwy, poprawiać się i czekać na swoją szansę. Następnym krokiem w jego karierze byłoby przebicie się do Wellington Firebirds i zapewnienie krajowego kontraktu na następny sezon.
„Musi nadal rozwijać się w obu tych umiejętnościach, ponieważ jest w nim coś, co wymaga jego obecności. Ma fantastyczną etykę pracy. Jest inteligentnym graczem w krykieta. Nie sądzę, że minie dużo czasu, zanim Wellington przyjrzy się bliżej go” – powiedział Wiseman.
Abbas będzie studiował handel na swoim drugim roku na Victoria University w tym roku.
„Dożywotni biegacz. Pionier piwa. Guru micasica. Specjalny w popkulturze w ogóle”.