Nicholas Boynton, dziennikarz biznesowy w RNZ, natknął się na Akademię IM za pośrednictwem Nowej Zelandii z siedzibą w USA. Obraz/RNZ, plik
z RNZ
Wyobraź sobie zarabianie pieniędzy, rekrutując przyjaciół i rodzinę do programu, który pobiera setki dolarów za dołączenie i setki dodatkowych opłat miesięcznych.
wygląda znajomo? Może nie, jeśli nie korzystasz z Instagrama lub innych mediów społecznościowych jako źródła informacji, ale tak wielu nowych inwestorów kształci się.
Jeden z wielopoziomowych programów marketingowych w USA, IM Academy, obiecuje nauczyć ludzi, jak opanować handel na rynku Forex, bardzo złożone i ryzykowne działanie, które nawet ci, którzy je znają, popełniają błędy.
Jednak większość z tych, którzy do niej dołączają, faktycznie zarabia pieniądze na rekrutacji innych – są nagradzani za przyjmowanie nowych członków.
Nie jest to nielegalne, ale organy nadzoru finansowego w wielu krajach wydały ostrzeżenia o tym, a organy regulacyjne w Nowej Zelandii są w pogotowiu.
Jeden z wielopoziomowych programów marketingowych w USA, IM Academy, obiecuje nauczyć ludzi, jak opanować handel na rynku Forex, bardzo złożone i ryzykowne działanie, które nawet ci, którzy je znają, popełniają błędy.
Jednak większość z tych, którzy do niej dołączają, faktycznie zarabia pieniądze na rekrutacji innych – są nagradzani za przyjmowanie nowych członków.
Nie jest to nielegalne, ale organy nadzoru finansowego w wielu krajach wydały ostrzeżenia o tym, a organy regulacyjne w Nowej Zelandii są w pogotowiu.
IM Academy wykorzystuje inwestorów z Maorysów i Pacyfiku za pośrednictwem wpływowych mediów społecznościowych, ale organy nadzoru finansowego nie mogą nic z tym zrobić, dopóki ktoś nie złoży skargi.
Nicholas Boynton, dziennikarz biznesowy RNZ, powiedział, że natknął się na Akademię IM przez mieszkającego w USA obywatela Nowej Zelandii, który podnosi czerwone flagi.
„Twittowałem trochę o… schematach na rynku Forex i miałem to zasadzone w mojej głowie przez kogoś w pracy, kto powiedział, że ma dziewczynę ze szkoły średniej, która była świetna w tym, co nazywa się Akademia komunikatorów internetowych.
„Zaskoczyło mnie to, że nie było zbyt wielu raportów na temat tego, czym była Akademia IM, ale potem przeszedłem do YouTube i byłem zaskoczony ilością zgłoszeń partyzanckich przez najlepszych YouTuberów, którzy zdecydowali się na ten program”.
Promocja i rekrutacja odbywa się głównie za pośrednictwem mediów społecznościowych, „z modnymi klubami społecznościowymi promującymi wolność finansową”.
Kiwi Rhaiah Spooner-Knight wyjechała do Stanów Zjednoczonych na stypendium koszykarskie, ale teraz zarabia dzięki IM Academy.
Powiedziała, że zarabia około 7300 dolarów miesięcznie.
„Kiedy zapytałem ją, czy te pieniądze pochodziły z rekrutacji, czy z handlu – to dla mnie kolejny sygnał ostrzegawczy”, powiedział Pointon, „Większość tych pieniędzy pochodziła z zatrudniania, a nie z umiejętności, których nauczyłem się dzięki samemu produktowi. „
Spooner Knight powiedziała, że rekrutowała głównie samotne matki, a w społeczności Pacyfiku i Maorysów „ponieważ wiele z nich próbuje znaleźć inny sposób, wiele z nich ma problemy finansowe… a kiedy widzą ludzi takich jak ja, patrzą na ja tak jak oni… to jest niezawodne, a oni czują, że gdyby Ona mogła to zrobić, wiem, że ja też to potrafię.”
Pointon powiedział, że zbadał ten schemat z Urzędem Rynków Finansowych i Komisją Handlu i Konsumentów Nowej Zelandii.
Powiedziano mu, że jest to legalne, ponieważ oferuje produkt premium, kursy forex, a aspekt rekrutacji jest opcjonalny.
Pointon powiedział, że FMA przyjrzała się nowej generacji inwestorów korzystających z platform handlu detalicznego.
„Odkryli, że większość ludzi, którzy się w to zaangażowali, motywowało to, że ceny domów rosły, stopy procentowe spadały, chcieli wiedzieć więcej o inwestowaniu i mieli ten strach, ten strach przed utratą.
„Ludzie zwracają uwagę na to, co robią lub widzą inni ludzie w mediach społecznościowych lub możesz natknąć się na stronę w mediach społecznościowych od kogoś z IM Academy, która mówi o tym, jak zarobić tyle pieniędzy na inwestowaniu.
„Regulator finansowy może zrobić tylko tyle, że może zapewnić ludziom wszystkie zasoby i mieć nadzieję, że podejmą dobre decyzje, ale ostatecznie to zależy od jednostki”.