Kawe Roes / Rzeczy
Wyższe ceny producentów mogą poprzedzać skoki inflacji konsumenckiej.
Wskaźniki inflacji w przyszłości kontynuują marsz w górę.
Ceny pobierane przez firmy za towary i usługi, które produkują, wzrosły o 6,2 procent w ciągu roku do końca września, podczas gdy koszty produkcji wzrosły o 7 procent, podał Statistics New Zealand.
Stats NZ powiedział, że wzrost indeksów cen producentów był największy od ponad 12 lat.
Sharon Zollner, główna ekonomistka ANZ, powiedziała, że wzrost cen producentów był bardziej odporny na inflację, którą zwykle mierzy się zmianami wskaźnika cen towarów i usług konsumenckich (CPI).
Czytaj więcej:
* Ostrzeżenie o załamaniu cen domów: „Nie da się na zawsze uratować ludzi przed ich błędami”
* ANZ twierdzi, że oczekiwania inflacyjne stały się „balistyczne”
* Szok inflacyjny może mocno i wkrótce uderzyć w posiadaczy kredytów hipotecznych
Powiedziała jednak, że ceny producentów i indeks cen konsumpcyjnych nie są na ogół dobrze skorelowane, ponieważ szersza miara inflacji uwzględniała więcej zmiennych, takich jak płace i podatki.
Statystyki Nowej Zelandii podały już, że wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych wzrósł we wrześniu o 4,9 procent w porównaniu z poprzednim rokiem.
Rozmowy gospodarcze – Inflacja skoczyła do 4,9 procent we wrześniu.
Jednak gwałtowny wzrost PPI może nadal być niepokojem dla Banku Rezerw, który rozważa kolejny ruch w zakresie stóp procentowych, ponieważ ceny producentów – zwłaszcza koszty nakładów – mogą poprzedzać podwyżki CPI.
Bank Rezerw opublikował we wtorek najnowsze kwartalne badanie oczekiwań inflacyjnych, które wskazało, że konsumenci spodziewają się średnio 4,5 procenta inflacji w przyszłym roku i 5,6 procenta w ciągu pięciu lat.
Najnowsza liczba była najwyższym szacunkiem banku, jaki widział, odkąd zaczął przedstawiać pięcioletnią prognozę w 2008 roku.
Ostatni raz, kiedy bank centralny przeprowadził ankietę pod koniec lipca, spodziewano się w przyszłym roku wzrostu cen o 3,8 proc.
Oczekiwania ludzi co do cen domów w ankiecie Banku Rezerw spadły, ale bardzo nieznacznie, a ankietowani spodziewają się, że ceny domów wzrosną o 5,3 procent w przyszłym roku.
To mniej niż 5,5-procentowy wzrost oczekiwany w ostatnim badaniu.