Z Nowej Zelandii pochodzi nowa kolekcja DLC Beaufort Pulsatimer Jet Black

Z Nowej Zelandii pochodzi nowa kolekcja DLC Beaufort Pulsatimer Jet Black

Chociaż jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że marki pojawiają się w każdym zakątku świata, rzadko spotykamy markę z Nowej Zelandii. Misją firmy Beaufort, założonej przez pochodzącego z Oakland Roberta Cooka, jest oferowanie ekscytujących projektów w stylu vintage w przystępnych cenach. Na początku tego roku marka wprowadziła na rynek Beaufort Pulsatimer, zabytkowy zegarek lekarski z czujnikiem tętna oraz kopertą i tarczą inspirowaną architekturą brutalistyczną.

Studiując technologię, Robert Cook nie mógł znaleźć zegarka mieszczącego się w jego budżecie i w 2018 roku postanowił przełożyć studia i poszukać rozwiązania. W 2019 roku uruchomił swoją markę Beaufort na Kickstarterze, a jej nazwa pochodzi od bombowca torpedowego Bristol Beaufort używanego przez Siły Powietrzne Nowej Zelandii na początku lat czterdziestych XX wieku.

Prototyp Bristol Beaufort L4441 sfotografowany w RAF Northolt w maju 1939 r. (Zdjęcie: Charles E. Brown)

Zainspirowany latami czterdziestymi XX wieku, 40-milimetrowy Aerotimer Automatic był pierwszym zegarkiem stworzonym przez Cooka, gdy miał zaledwie 20 lat, i ucieleśnia pragnienie Cooka tworzenia zabytkowych projektów, zaprojektowanych na nowo, aby spełniać współczesne potrzeby i posiadających solidne specyfikacje. Mówi się, że zegarek, który można kupić w cenie 539 dolarów nowozelandzkich, stał się wirusowy.

Wprowadzony na Kickstarterze model Beaufort Aerotimer jest inspirowany projektem wojskowym z lat 30. XX wieku

Po rebrandingu pod koniec 2023 roku Beaufort przyjął bardziej industrialny i brutalistyczny kierunek architektoniczny. Zainspirowany spiralną betonową szkołą Sztuk Pięknych Uniwersytetu La Laguna w Hiszpanii i kampusem UTEC w Limie w Peru, najnowszy zegarek Pulsatimer ma kopertę i tarczę o industrialnym wyglądzie.

Koperta ma średnicę 39 mm i grubość 13,8 mm, łącznie z podwójnie wypukłym szkiełkiem szafirowym. Model, który sfotografowaliśmy, to wersja ze stali pomalowanej na czarno. Tłokowe przyciski chronografu podkreślają estetykę vintage, a dynamiczne, polerowane i piaskowane wykończenia przywołują odważne linie i szorstkie betonowe wykończenia architektury brutalistycznej. Polerowane powierzchnie są oszczędnie stosowane, a cienkie, wypolerowane krawędzie i stopniowany pierścień wewnętrznej ramki odbijają światło i podkreślają sztucznie polerowane wykończenie obudowy. Tylna pokrywa jest uszczelniona, a obudowa jest wodoszczelna do 50 metrów.

READ  detektory temperatury ze złota poddanego obróbce cieplnej

W porcie wyraźnie widać brutalną atmosferę. Kontynuując fascynację fowizmu harmonijnymi formami i grą światła i cienia, zastosowane wskaźniki są ze sobą powiązane. Wskazówki mają kształt otwartych prostokątów lub kamertonu z podwójną prostokątną wskazówką w południe i są przymocowane do polerowanego metalowego pierścienia.

Być może nie jest to obecnie najbardziej praktyczna funkcja, ponieważ obramowanie tarczy ma czarną skalę pulsacji z białymi oznaczeniami. Lekarze w epoce przedcyfrowej używali czujników tętna do określania tętna na minutę na podstawie 15 lub 30 uderzeń. Aktywując chronograf, użytkownik zlicza uderzenia odpowiadające skalibrowanym uderzeniom – w tym przypadku 30 uderzeniom – i sprawdza położenie centralnej wskazówki sekundowej chronografu na zewnętrznej skali, aby określić tętno na minutę. Tutaj centralna wskazówka sekundowa chronografu posiada wskaźniki z prostokątną, świetlistą końcówką. Wgłębiony licznik na tarczy o godzinie 9 wskazuje małe sekundy, a licznik o godzinie 3 wskazuje licznik 30 minut. Wskazówki godzinowe i minutowe również zostały pokryte powłoką Super-LumiNova.

Pod teksturowanym deklem kryje się Sellita SW510M, ręcznie nakręcany mechanizm chronografu zintegrowany z aktywacją aparatu przy 28 800 wibracjach na godzinę, ułamkach sekund i rezerwie chodu do 63 godzin.

Pulstimer jest dostępny w trzech innych wersjach, w obudowach ze stali nierdzewnej z tarczami w kolorze łososiowym, srebrnym lub czarnym.

Dostępność i cena

Zegarek Beaufort Pulsatimer Jet Black DLC jest wyposażony we włoski skórzany pasek, chociaż na stronie internetowej dostępne są inne opcje pasków w umiarkowanej cenie 33,95 euro. Zamówienia w przedsprzedaży można składać bezpośrednio na stronie marki, a wysyłka rozpocznie się we wrześniu 2024. Cena to 1214,95 euro (z podatkiem), ale sprawdź cenę w swoim regionie, aby obliczyć koszty wysyłki, jeśli mają zastosowanie. Więcej szczegółów znajdziesz na stronie www.beaufort-watches.com.


Wpis sponsorowany przez: Artykuł jest sponsorowany przez Beaufort Watches, ale odzwierciedla opinię autora i został napisany zgodnie z polityką redakcyjną MONOCHROME.

https://monochrome-watches.com/beaufort-pulsatimer-jet-black-dlc-chronograph-hand-wound-new-zealand-review-specs-price/

READ  Wrażenia: jak to jest grać na Samsung Odyssey Ark, 55-calowym monitorze do gier 1000R

Halsey Andrews

„Lekarz gier. Fanatyk zombie. Studio muzyczne. Kawiarni ninja. Miłośnik telewizji. Miły fanatyk alkoholik.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *