Stacy Giermkowie/Rzeczy
Hamilton Hynden Green jest uwikłana w sprawę sądową ze swoim byłym menedżerem Jamesem Smalleyem. Na zdjęciu Ben Carey, dyrektor generalny firmy w 2009 roku.
Brzydki spór między „niezwykle urażonym” kierownikiem starej firmy brokerskiej w Christchurch a jego kolegami został ujawniony w sprawie przed Sądem Najwyższym.
W pozwie James Smalley, którego sędzia nazwał „wrogim”, „wyjątkowo urażonym” i „niepomocnym”, złożył wniosek o zawieszenie czerwcowego nakazu sądowego, aby zmusić go do przeniesienia swojej jednej trzeciej udziałów w Hamilton Hinden Green. (HHG) innym byłym dyrektorom za 2,15 miliona dolarów.
Smalley odwołuje się od wyroku sądu do Sądu Apelacyjnego na tej podstawie, że wycena akcji jest błędna i twierdzi, że jego stanowisko powinno zostać utrzymane do czasu rozstrzygnięcia apelacji.
HHG została założona ponad 100 lat temu i zarządza funduszami od pokoleń Nowozelandczyków.
Czytaj więcej:
* Darczyńca przekazuje „zarobki wspierane przez wynagrodzenie” grupie Briscoe na cele charytatywne, wzywa innych, aby zrobili to samo
* Umierający mężczyzna popiera pozew zbiorowy Feltex bez nadziei na jego zakończenie
* Dlaczego rodzina została aresztowana i umieszczona w areszcie za odmowę opuszczenia swojej ziemi?
Smalley został zwolniony z firmy we wrześniu 2018 r., co uważał za akt zdrady, i musiał sprzedać swoje udziały innym dyrektorom Grantowi Williamsonowi, Ianowi Berry’emu, Davidowi Hayesowi, Grantowi Davisowi i Jeremy’emu Sullivanowi.
Zlecili niezależną ocenę pod warunkiem, że od ustalenia nie będzie można się odwołać. Smalley sprzeciwił się wycenie 2 150 200 dolarów i odmówił przeniesienia swoich akcji.
Najnowsza decyzja pokazuje, że koledzy menedżerowie Smalleya twierdzą, że motywem jego apelu była „pomsta za usunięcie go z firm”. Smalley powiedział koledze z reżysera w 2019 roku, że czuł się zdradzony i chciał „utu”.
Zastępca sędziego Owen Poulsen, odmawiając opóźnienia nakazu przeniesienia, powiedział, że nic nie wskazuje na to, że koledzy z zarządu Smalleya nie byliby w stanie zapłacić za akcje, niezależnie od ich wartości. Smalley otrzyma również 2150 200 USD w momencie przelewu.
Sędzia powiedział, że Smalley otrzymał łączne zarobki w wysokości 898 432 USD od września 2018 r., a jeśli jego roszczenia zostaną potwierdzone, może to zostać uwzględnione w jakiejkolwiek przyszłej wycenie.
Zgodził się, że jego koledzy dyrektorzy Smalley poniosą pewne koszty finansowe, jeśli sprawa zostanie przełożona.
„Prokuratorzy mówią… [Smalley] Bardzo skutecznie opóźniał i frustrował proces oceny na każdym kroku…”
Smalley pozwał również dyrektorów HHG w Urzędzie ds. Stosunków Pracy, kwestionując jego urlop. Sędzia powiedział, że domagał się kontynuowania wypłaty dywidendy i groził sporem sądowym.
„Pan Smalley jest wyraźnie obrażony na powodów, że utrzymywał nieuzasadnione stanowisko podczas całego procesu oceny i że jest przede wszystkim odpowiedzialny za opóźnienia, które wystąpiły w jego zakończeniu, co znacznie zwiększyło koszty powodów. Uważam to za a. czynnik prawdopodobnie nie przyznający miejsca zamieszkania”.
Trybunał wcześniej skrytykował Smalleya za wiele nieprzydatnych opinii, składania wniosków i spekulacji.
Smalley argumentował, że jego prawo do zakwestionowania wyceny i uzyskania odpowiedniego zadośćuczynienia od sądu zostanie mu odebrane, jeśli zostanie zmuszony do przeniesienia akcji. Musiał pozostać udziałowcem, aby jego akcje można było później wycenić.