John Roe/AFP
Podróż powrotna z kosmosu na Ziemię nigdy nie jest łatwa, ale astronauci na pokładzie kapsuły SpaceX staną przed dodatkowym wyzwaniem po powrocie do domu w poniedziałek: nie ma działającej toalety. Czterech członków załogi SpaceX Dragon Endeavour będzie nosić pieluchy podczas rozpylania ich, aby zapobiec rozpryskiwaniu się czegokolwiek innego.
Załoga tej misji, znana jako Crew-2, znajdowała się na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej Od kwietniaA w kosmosie spędziłem prawie 200 dni. „To była bardzo intensywna misja, wiele się wydarzyło” – powiedział dowódca lotu i francuski astronauta Thomas Pesquet. na konferencji prasowej podczas weekendu. Podczas misji przeprowadzili serię spacerów kosmicznych, aby zainstalować panele słoneczne w celu modernizacji sieci energetycznej stacji, Wyrósł pierwszy zielony papryczek chili W kosmosie (i robienie tacos!), a nawet Gościł specjalną rosyjską ekipę filmową.
Kapsuła SpaceX jest Obecnie zaplanowane Wycofać się z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej w poniedziałek po południu i wrócić w poniedziałek wieczorem, choć wszystko zależy od pogody. W sumie czterej członkowie załogi mogą spędzić w kapsule do 20 godzin, od momentu zamknięcia włazów do ponownego otwarcia na Ziemi.
Na konferencji prasowej w ten weekend astronauta NASA Megan MacArthur potwierdziła, że toalety na pokładzie Dragon Endeavour nie działają. „Oczywiście jest to nieoptymalne, ale jesteśmy gotowi sobie z tym poradzić” – powiedziała z uśmiechem. „Kosmiczna podróż jest pełna tak wielu małych wyzwań, a to jest tylko kolejne, z którym przyjdzie nam się zmierzyć i którym zajmiemy się podczas naszej misji”.
To nie pierwszy numer toalety w kapsule SpaceX Dragon. że Alarm włączył się podczas rejsu SpaceX Na początku tego roku sygnalizował problem z systemem gospodarki odpadami na pokładzie. Bill Gerstenmaier, wiceprezes SpaceX, Powiedział później na konferencji prasowej System przechowywania moczu statku kosmicznego został odłączony podczas lotu, dzięki czemu zebrany mocz dostał się do układu śmigła. Podczas tego lotu nie sprawiało to większych problemów.
Wtedy podobny problem został znaleziony w kapsule Crew-2, dlatego nie połączyła się z lotem do domu. Inżynierowie NASA i SpaceX twierdzą, że przeprowadzili szeroko zakrojone testy, aby upewnić się, że wyciek moczu z kwietnia, kiedy załoga była ostatnia w kapsule Dragona, z czasem nie uszkodzi statku kosmicznego.
Nowa misja SpaceX, Crew-3, to Premiera zaplanowana jest nie później niż w środę Kontynuować pracę Crew-2. Gerstenmaier, który przed dołączeniem do SpaceX był starszym inżynierem w NASA, mówi, że problem z toaletą został naprawiony przed nadchodzącym startem.