„Zmienia zasady gry”: Finlandia zakopuje odpady nuklearne w 80-kilometrowej jaskini

„Zmienia zasady gry”: Finlandia zakopuje odpady nuklearne w 80-kilometrowej jaskini

Jeśli za dziesiątki tysięcy lat rasa ludzka będzie jeszcze istnieć, nasi potomkowie mogą natknąć się na małą wyspę u wybrzeży Finlandii, gdzie znajdą otoczone murem wejście na cmentarz pod trawiastym wzgórzem.

Pod tą grubą warstwą gruzu pięciokilometrowy tunel przechodzi przez skaliste dno do 80 kilometrów sztucznych jaskiń z wysokimi sufitami, które rozchodzą się do komór grobowych zawierających jeden z najniebezpieczniejszych materiałów znanych ludzkości.

Jest to Repozytorium Zużytego Paliwa Jądrowego Onkalo, pierwsze na świecie głębokie geologiczne składowisko odpadów atomowych, w pobliżu elektrowni jądrowej Olkiluoto. Jest przeznaczony do bezpiecznego przechowywania około 3000 24-tonowych puszek zużytego paliwa uranowego przez następne 100 000 lat.

Składnica wypalonego paliwa jądrowego Onkalo znajduje się w pobliżu elektrowni jądrowej Olkiluoto (na zdjęciu).

Wikimedia Commons

Składnica wypalonego paliwa jądrowego Onkalo znajduje się w pobliżu elektrowni jądrowej Olkiluoto (na zdjęciu).

Określany przez Międzynarodową Agencję Energii Atomowej, globalny regulator jądrowy, jako „zmieniacz gry”, Onkalo oferuje odpowiedź na problem, który nękał sektor od początku jego istnienia: co zrobić z pierwiastkami, które emitują przynajmniej ciepło i promieniowanie? Dopóki nasz gatunek gospodaruje i buduje osady?

Czytaj więcej:
* Trend duńskich dzieci nagle wprawia miliony w zakłopotanie
* Ukraina odzyskuje część terytorium, które Rosja próbuje zaanektować
* Kali Rovanpera z Finlandii zapisuje się w historii Rajdu Nowej Zelandii jako najmłodszy mistrz świata w Rajdowych Mistrzostwach Świata

Większość krajów zgodziła się, że jedynym realnym, długoterminowym rozwiązaniem jest zakopanie odpadów głęboko pod ziemią. Nie jest to takie proste, jak mogłoby się wydawać. W 1967 r. rząd zachodnioniemiecki rozpoczął zamykanie 127 000 baryłek nisko- i średnioaktywnego materiału radioaktywnego w starej kopalni soli pod wzgórzami w Gorleben, w pobliżu granicy z Niemcami Wschodnimi.

Jednak władze zdały sobie sprawę, że wyrobisko solne stopniowo się zapada, i w zeszłym roku postanowiło zamknąć obiekt i zasypać kopalnię korupcją.

Geologia nie jest jedynym wyzwaniem. W 2000 roku Stany Zjednoczone próbowały stworzyć własny głęboki magazyn pod górą Yucca w Nevadzie, napotykając na ostry sprzeciw. Projekt został skutecznie zamknięty przez administrację Trumpa w 2017 roku.

READ  Aktualizacja Covid-19: 3235 nowych przypadków społeczności, pięć kolejnych zgonów w Nowej Zelandii

Tam, gdzie zawiodły Ameryka i Niemcy, Finlandia odniosła sukces. Rozpoczęła poszukiwania miejsca w latach 80., wkrótce po uruchomieniu pierwszych reaktorów w Loviisa, mieście na południowym wybrzeżu, i Olkiluoto, wyspie na zachodzie.

W przeciwieństwie do Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i Niemiec, gdzie uzyskanie zgody na tego rodzaju rzeczy okazało się trudne, fińskie władze lokalne rywalizowały o prawo do hostowania repozytorium.

Nauczyli się ufać energii jądrowej i doceniać wspaniałe zwroty podatku dochodowego i podatku od nieruchomości, które są dostarczane wraz z mediami. Ostatnie sondaże pokazują, że 70% Finów popiera energię atomową, podczas gdy tylko 11% jest jej przeciwnych, w porównaniu z 39% Brytyjczyków za i 17% przeciw.

Sukces Finlandii pobudził poszukiwania magazynów w innych częściach świata.  (obraz pliku)

unplash

Sukces Finlandii pobudził poszukiwania magazynów w innych częściach świata. (obraz pliku)

„Ludzie [in other countries] Zadają te same pytania, które my zadawaliśmy w Finlandii 20-30 lat temu, powiedział Pasi Tohima, rzecznik magazynu Onkalo. „Może to dlatego, że jesteśmy bardzo praktyczni”.

W końcu Finlandia szukała Olkiluoto – i na dłuższą metę w trzewiach magazynu widać, dlaczego. Komory leżą pod 430-metrową warstwą prawie nieprzepuszczalnej warstwy migrującej, która jest uwalniana przez żyły granitowe. Pozostała w zasadzie niezakłócona przez ostatnie 1,9 miliarda lat, a naukowcy uważają, że może wygodnie zarządzać kolejnymi 100 000.

„To bardzo gęsta skała” – powiedziała Rita Yellowstalo, hydrochemik, który badał wody gruntowe na tym stanowisku. „Jest bardzo mało miejsca na ruch wody. Ryzyko jest bardzo niskie”.

Jest coś prymitywnego i oczywistego w grobowcu, którego ściany są zniekształcone przez wiercenie i wysadzanie potrzebne do kopania tuneli. Jest teraz gotowy, z wyjątkiem kilku studni o wysokości ośmiu metrów, które ostatecznie pomieszczą zamknięte puszki pod wodoodporną obudową z gliny bentonitowej.

Paliwo uranowe, które zasila większość elektrowni jądrowych, ma postać granulek wielkości gwoździa, które wkłada się do metalowych prętów, tworząc rdzeń paliwowy. Trwają one przez trzy lata, zanim staną się wystarczająco gorące, aby wygotować parę napędzającą turbiny.

READ  Fidżi pragnie stać się globalną marką czekolady

Po długim okresie przydatności należy ją przechowywać przez 40 lat, aż ostygnie do około 90°C, czyli mniej więcej takiej samej temperatury, jak w typowej saunie fińskiej. Następnie zostanie pocięty na stalowe opakowania powlekane miedzią, każde o długości 5 metrów i średnicy ponad 1 metra, w zakładzie pakowania, który ma rozpocząć działalność w połowie 2020 roku.

Budowa kompleksu będzie kosztować około 1 miliarda euro (1,7 miliarda dolarów nowozelandzkich), a jego prowadzenie będzie wymagało kolejnych 40 milionów euro (69,3 miliona dolarów nowozelandzkich) każdego roku.

Sukces Finlandii pobudził poszukiwania magazynów w innych częściach świata. W styczniu Szwecja ogłosiła, że ​​wyznaczyła własną lokalizację w pobliżu elektrowni jądrowych Forsmark w Zatoce Botnickiej.

Miesiąc temu Szwajcaria poszła w jej ślady, przydzielając pozycję na południe od granicy niemieckiej, ku wielkiemu niezadowoleniu Niemców.

Istnieją nawet spekulacje, że słabo zaludniony kraj, taki jak Kazachstan, mógłby otworzyć magazyn handlowy dla międzynarodowych klientów.

– Tamiza, Londyn

Pat Stephenson

„Obrońca popkultury. Pytanie o pustelnika w komedii. Alkoholista. Internetowy ewangelista”.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *